1. W latach 1968 - 1971 Jerzy Jarnuszkiewicz, wybitny polski rzeźbiarz, wykonał monumentalną figurę Chrystusa do kościoła akademickiego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Jest ona krucyfiksem - na dłoniach i stopach Chrystusa widnieją ślady ran, Jego ręce są szeroko rozciągnięte, a rysy twarzy przypominają rysy Ukrzyżowanego z całunu turyńskiego. Artysta nie przedstawił jednak krzyża. Więcej: majestatyczna postać Chrystusa zdaje się unosić w górę z niewidocznego grobu, a jego dłonie obejmują rozległy horyzont świata. Dzięki genialnej intuicji artystycznej, rzeźbiarzowi udało się połączyć w jedno tajemnicę śmierci, zmartwychwstania i wniebowstąpienia Jezusa Chrystusa.
2. Nierzadko jednak w naszej powierzchownej pobożności męka i krzyż Jezusa są oddzielane od zmartwychwstania. Często do męki Chrystusa podchodzimy zbyt naturalistycznie. Zatrzymujemy się przede wszystkim na jej zewnętrznym opisie, nie umiejąc dotrzeć do zbawczej istoty. Takie podejście powoduje, że zmartwychwstanie traktujemy niekiedy nie tyle jako centrum wiary, ile raczej jako radosny dodatek. A przecież podstawową prawdą, od której w chrześcijaństwie wszystko się zaczyna, nie jest krzyż, ale właśnie zmartwychwstanie. W czasach rzymskich dziesiątki tysięcy osób konało w okrutnych mękach na krzyżu. Krzyż Jezusa nabiera blasku chwały dopiero poprzez Jego chwalebne zmartwychwstanie. Św. Paweł z całą mocą stwierdza: „Jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także nasza wiara” (1 Kor 15,14). Życie Chrystusa, z całą Jego niezwykłą nauką o miłości Boga do człowieka, nie miałoby większego znaczenia, gdyby On nie zmartwychwstał. Jezusa, który nie powstałby z martwych, choćby nawet żył i umarł dla prawdy, moglibyśmy czcić jedynie jak greckiego bohatera; nie moglibyśmy uznać Go jednak za zwycięzcę grzechu, śmierci i szatana; nie moglibyśmy oddawać Mu czci boskiej i przyjmować Go jako Pana naszego życia.
3. „Zmartwychwstanie jest szczytem tajemnicy Wcielenia. Potwierdza prawdę o Boskości Jezusa, jak również stanowi potwierdzenie tego wszystkiego, co Chrystus czynił i czego nauczał, oraz wypełnia wszystkie Boskie zapowiedzi. Zmartwychwstały Pan, zwycięzca grzechu i śmierci, jest zasadą naszego usprawiedliwienia i naszego zmartwychwstania: udziela nam daru łaski przybrania za synów, które jest rzeczywistym uczestnictwem w życiu jedynego Boga; potem, przy końcu czasów, ożywi nasze ciało” (KomKKK 131).
Czy w moim życiu wiary doświadczam jedności śmierci i Zmartwychwstania Jezusa? Na ile doświadczenie Zmartwychwstania Jezusa jest dla mnie pocieszeniem, obietnicą w chwilach trudności, zmagań, smutku i przygnębienia? Czy doświadczenie Zmartwychwstania Jezusa uspokaja moje myśli i odczucia związane z moją osobistą śmiercią oraz ze śmiercią bliskich mi osób?
4. Zapamiętajmy: Zmartwychwstanie stanowi przede wszystkim potwierdzenie tego wszystkiego, co sam Chrystus czynił i czego nauczał. Wszystkie prawdy, nawet najbardziej niedostępne dla naszego umysłu ludzkiego, znajdują swoje uzasadnienie, gdyż Chrystus dał ich ostateczne, obiecane przez siebie potwierdzenie swoim Boskim autorytetem (por. KKK 651).
Ks. Roman Bagiński
za: Katechizm Płocki