Ziemia Święta to region położony na Bliskim Wschodzie, nad brzegiem Morza Śródziemnego. To zderzenie trzech kultur i trzech największych religii świata. Miejsce – świadek narodzin, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. I właśnie to szczególne miejsce dla nas, chrześcijan, mogliśmy zobaczyć.
Nasza podróż rozpoczęła się od Mszy Świętej w kościele pw. św. Bartłomieja w Rybnie, aby Panu Bogu z ufnością powierzyć nasze pielgrzymowanie.
Grupa liczyła 44 osoby a opiekę duchową sprawował proboszcz- ks. Andrzej Sałkowski.
Program pielgrzymki był bardzo bogaty. Po wylądowaniu na lotnisku w Tel Awiwie udaliśmy się do Betlejem.
Kościół św. Katarzyny, Grota św. Hieronima, Grota Mleczna, Pole Pasterzy, ale przede wszystkim wizyta w Bazylice Narodzenia Pańskiego wywarła na nas największe wrażenie. Zobaczyliśmy na własne oczy jedno z najważniejszych miejsc. Mogliśmy dotknąć i pokłonić się naszemu Zbawcy tam gdzie się narodził.
Miejsce Narodzenia Jezusa
Pole pasterzy
Byliśmy w Cezarei – mieście krzyżowców. Zobaczyliśmy słynny akwedukt i amfiteatr.
Amfiteatr w Cezarei Nadmorskiej
Pokłoniliśmy się Najświętszej Pani z Góry Karmel:
a w Nazarecie byliśmy w Bazylice i Grocie Zwiastowania NMP oraz Kościele św. Józefa.
Bazylika Zwiastowania w Nazarecie
Trzeci dzień rozpoczął się Mszą Święta na Górze Błogosławieństw:
Wizyta w Tabga – Kościele Rozmnożenia Chleba i Ryb oraz Kościół Prymatu Św. Piotra. Ponadto odwiedziliśmy Kafarnaum - dom św. Piotra, umiłowana miejscowość Pana Jezusa.
u św. Piotra
Rejs statkiem po Jeziorze Galilejskim. Szczególnie miła dla nas, pielgrzymów z Polski, była niespodzianka jaką przygotowali organizatorzy: biało-czerwona na maszcie i hymn Polski, w tle piękne widoki, ale przede wszystkim kontemplacja Słowa Bożego.
Bardzo wzruszający, szczególnie dla pielgrzymujących małżeństw, był pobyt w Kanie Galilejskiej.
Małżeństwa, które odnowiły sakrament małżeństwa w Kanie Galilejskiej
Kana Galilejska znana jako miejsce pierwszego cudu Jezusa, była tego dnia świadkiem odnowienia przyrzeczeń małżeńskich. Razem modliliśmy się do Pana Boga o dalsze łaski, błogosławieństwo i umocnienie wiary w rodzinach. Wspólne zdjęcie będzie na pewno namacalnym i bardzo miłym wspomnieniem tego dnia.
Byliśmy na Górze Tabor, gdzie uczestniczyliśmy we Mszy Świętej. Widzieliśmy Górę Kuszenia i sykomorę – drzewo na które wspiął się Zacheusz, żeby zobaczyć Pana.
Kościół na Górze Tabor
Ale chyba każdemu z nas najbardziej zapadnie w pamięć moment odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych nad rzeką Jordan. „Niech Pan odnowi w tobie łaskę sakramentu Chrztu świętego” powiedział ks. Andrzej, polewając wodą z Jordanu głowę każdego z nas. To co się działo w sercu, trudno ująć w słowa.
Nad Jordanem
A potem całe popołudnie spędziliśmy przy wykopaliskach archeologicznych w Qumran, a następnie chętni zażyli kąpieli w Morzu Martwym.
Kolejny dzień, to zwiedzanie Starego Miasta w Jerozolimie: Kościół św. Anny, Konwent Ecce Homo, aby wreszcie zatopić się w rozważaniach Drogi Krzyżowej.
Szliśmy Via Dolorosa niosąc krzyż, a z nim nasze intencje, prośby, błagania, dziękczynienia. Szliśmy w zadumie i wzruszeniu. Popłynęła niejedna łza i niejedno serce załkało…
Drogę Krzyżową zakończyliśmy Mszą Świętą w Kaplicy Zmartwychwstania.
Byliśmy w miejscu gdzie Jezusa ukrzyżowano i w miejscu gdzie złożono Jego ciało. Widzieliśmy na własne oczy i możemy zaświadczyć – Grób jest pusty. To jest To miejsce. Dziękuję Ci, Panie, że mogę tu być. Dziękuję Ci, Panie za tę łaskę.
Kaplica Grobu
Byliśmy na Górze Oliwnej, w Kaplicy Wniebowstąpienia Pana Jezusa. Spacerowaliśmy po Ogrodzie Oliwnym. Byliśmy w Grocie Getsemani, Kaplicy Dominus Flevit (Pan zapłakał) i Kościele Pater Noster.
Ogród Oliwny
Zobaczyliśmy Kneset – współczesny parlament, oraz Menorę – siedmioramienny świecznik, będący także symbolem Izraela.
Odwiedziliśmy YadVashem – Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu. Szliśmy przez Ogród Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Wśród tysięcy posadzonych drzew, upamiętniających tych , którzy ratowali ludzkie życie jest m.in. to, poświęcone Irenie Sendlerowej. Widzieliśmy replikę Pomnika Getta Warszawskiego i pomnik poświęcony Januszowi Korczakowi.
Ogromne wzruszenie przejęło serce, chyba każdego z nas, obecności w miejscu poświęconym zamordowanym w czasie Holocaustu dzieciom.
Przejazd do Ain Karem zaowocował wizytą w Kościele Nawiedzenia św. Elżbiety i Kościoła Narodzenia św. Jana Chrzciciela.
Widzieliśmy bardzo dużo i nie sposób o wszystkim opowiedzieć i wszystko wymienić.
Ale to co zobaczyliśmy nie wywarło by na nas takiego wrażenia, gdyby nie p. Magda - nasza przewodniczka i opiekunka. Osoba pełna wiary i ufności Jezusowi. Osoba, która sprawiła, że to co mówiła i to co widzieliśmy było całością. Że mogliśmy to miejsce doświadczyć wszystkimi zmysłami, ale przede wszystkim doświadczyć sercem.
Czytanie Pisma Świętego w każdym nawiedzonym przez nas miejscu oraz świadectwo dawane każdego dnia, sprawiło, że stopniowo zaczęliśmy otwierać nasze serca na głos Pana.
Że zabrzmiało na nowo i chyba jak nigdy dotąd, w uszach każdego z nas, pytanie Jezusa skierowane do św. Piotra „Czy miłujesz Mnie?”
Dziękujemy p. Magdo za to świadectwo. Za Prawdę, którą pokazywała nam Pani każdego dnia. Dziękujemy za każde słowo, uśmiech i gest – za Pani obecność.
Dziękujemy naszemu kierowcy – Majdiemu oraz lokalnemu przewodnikowi Dawidowi, którzy starali się, aby nasza pielgrzymka przebiegła sprawnie i bezpiecznie.
Dziękujemy ks. Andrzejowi za posługę, za Mszę Świętą każdego dnia, za różaniec, koronkę... Dziękujemy za każde słowo, które przybliżało nas do Boga i do siebie nawzajem. Za to, że był tam ksiądz z nami i dla nas.
I dziękujemy przede wszystkim TOBIE PANIE, za tą ogromną łaskę pielgrzymowania. Za to, że mogliśmy podążać Twoimi Śladami. Spraw Panie, aby to doświadczenie Ziemi Świętej – Twojej Ziemi wydało w naszym życiu obfite owoce.
Pielgrzym