W dniu 08.08.2017r. odbyła się pielgrzymka do Torunia, w której uczestniczyły 54 osoby z naszej parafii. Przewodniczyli jej ks. Proboszcz wraz z panią Wiesławą Papiernik. Uczestnicy odwiedzili Siedzibę Radia Maryja w Toruniu, Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II oraz zwiedzili Stare Miasto. Na początku, w drodze do Torunia pielgrzymi zatrzymali się we Włocławku, gdzie w chwili skupienia trwali przy krzyżu ustawionym w miejscu, gdzie wyłowiono z wody ciało ks. Jerzego Popiełuszki.
Znajduje się on przy prawym brzegu Wisły, przy zejściu z tamy nad wodę przy barierce. Następnie udali się do Siedziby Radia Maryja, gdzie pani Przewodnik opowiedziała historię tego miejsca. Kolejnym punktem pielgrzymki była wizyta we wspomnianym wyżej Sanktuarium, w którym uczestnicy wzięli udział we Mszy Św. o godz. 12.00. Tu niesamowitym przeżyciem była homilia wygłoszona przez Ojca John’a Bashobora, który akurat w tym czasie prowadził rekolekcje. Był to wyjątkowy dar od Pana Boga bo pielgrzymi nie spodziewali się go w tym miejscu i w tym samym czasie. W wygłoszonej homilii nawiązał do odczytanej Ewangelii. Mówił o pełnym zaufaniu Panu Bogu. Nie ważne jaka w naszym życiu będzie burza to jeśli zawierzymy to wszystko naszemu Stwórcy i nie będziemy wątpić to On nas wyprowadzi ze wszystkiego co złe.
Ostatnim celem wyprawy była wizyta w planetarium i zwiedzenie Starego Miasta, po którym oprowadziła wszystkich pani Przewodnik i opowiedziała jego historię.
Nie zabrakło również czasu na zakup toruńskich pierników…
Pielgrzymka odbyła się w bardzo miłej atmosferze. Każdemu z uczestników pozostaną w pamięci wyjątkowe wspomnienia oraz bagaż nowych przeżyć i doświadczeń.
„A uczniowie, zobaczywszy Go kroczącego po jeziorze, zlękli się, myśląc, że to zjawa, i ze strachu krzyknęli.
Jezus zaraz przemówił do nich: «Odwagi! To Ja jestem, nie bójcie się!»
Na to odezwał się Piotr: «Panie, jeśli to Ty jesteś, każ mi przyjść do siebie po wodzie!»
A On rzekł: «Przyjdź!» Piotr wyszedł z łodzi i krocząc po wodzie, podszedł do Jezusa. Lecz na widok silnego wiatru uląkł się i gdy zaczął tonąć, krzyknął: «Panie, ratuj mnie!»
Jezus natychmiast wyciągnął rękę i chwycił go, mówiąc: «Czemu zwątpiłeś, człowiecze małej wiary?»
Gdy wsiedli do łodzi, wiatr się uciszył. Ci zaś, którzy byli w łodzi, upadli przed Nim, mówiąc: «Prawdziwie jesteś Synem Bożym».”
(Mt 14, 26-33)
Milena Rusek